Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brośka
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 17:50, 28 Lut 2010 Temat postu: Seminarium 3.01 - zmiana godziny |
|
|
sprawa nie akutalna
Paulina
Ostatnio zmieniony przez Brośka dnia Pon 21:41, 01 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Brośka
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:18, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra nie mam ochoty bawić się w układankę tego co komu pasuje.
Zostaje 17.30 i tak odpisuję pani Profesor.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:12, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja od 12 do 17 pracuję, więc mnie nie pasuje wcześniejsza godzina, w sumie jak dla mnie - dobrze się składa, że zmieniono seminarium na tą 17.30. Z tego co wiem, Danie też nie pasuje wcześniejsza godzina...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brośka
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 23:44, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Informacja od Pani Profesor:
- została przekazana
- wszystkie się z nią zapoznałyśmy
Ostatnio zmieniony przez Brośka dnia Pon 21:42, 01 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brośka
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 23:49, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli podsumowując
SEMINARIUM 3.01 odbywa się o 17.30
A planowo za 2 tygodnie o 15.30 co tydzień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
\m/
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:25, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
co z tego wynika Paulina, nie zdążyłam odpisać na Twojego posta;) ale widzę, że sprawa się rozwiązała. Czyli chodzimy co tydzień na seminarium wszystkie tak??
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:08, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, no świetnie po prostu...
Moim zdaniem zmienianie czegoś, co w odgórnym planie jest jakoś ustalone powinno wszystkim pasować, a jeśli nie pasuje to się tego nie zmienia. A u nas tak nie jest, dziękuję w imieniu swoim i Dany za możliwość uczestniczenia w seminarium.
Mnie również wkurzył fakt, że nie poinformowano nas o zmianie godzin z 15.30 na 17.30, ale sama zmiana mi odpowiadała i mówiłam o tym ostatnio. Nie zgadzam się na przenoszenie seminarium na wcześniejszą godzinę, uważam, że jesteście nie w porządku załatwiając coś za plecami innych.
Pytałyście się ostatnio i ostatnio obie z Danką stwierdziłyśmy, że nam nie pasuje zmiana godzin. Dostałam smsa, na którego odpisałam, że mi nie pasuje. Po czym dowiaduję się, że jednak zmiana została przeprowadzona... Rozumiem, że jestem w mniejszości, ok, nie odzywałabym się jakby seminarium planowo miało być o 15 (wtedy pytałabym Was czy można je na później przenieść, ale pewnie byście się nie zgodziły i to już byłby mój problem), ale ono planowo jest o 17.30 (co mi bardzo pasuje), a Wy to zmieniłyście, wiedząc że są dwie osoby, którym taka zmiana nie leży!! I to jest cholernie nie w porządku.
Ostatnio zmieniony przez ruda dnia Pon 11:24, 01 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pchełka
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:11, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
CO TAKIEGO!!!??? CZY TO JEST JAKIŚ ŻART??? Jeśli tak to wyjątkowo kiepski. Nie rozumiem sformułowania " niepokoi mnie brak decyzji grupy" przecież w sposób niezwykle jasny i stanowczy wyraziłam swój sprzeciw wobec planów przeniesienia spotkań seminaryjnych na jakąkolwiek wcześniejszą godzinę. Zrobiłam to ja jak i Alicja Kwaśny podczas naszego ostatniego spotkania nie pozostawiając absolutnie żadnych wątpliwości, że nie wyrażam zgody aby seminarium odbywało się w innych godzinach niż tych wynikających z planu zajęć (chyba, że póżniejszych). W dniu wczorajszym tj 28.02.br Brośka ostatecznie "zaklepuje" 17.30 na forum, a tu informacja, że nie zajęłyśmy stanowiska w ww sprawie...? Ponadto sprawa, która niepokoi mnie jeszcze bardziej, a mianowicie w dniu wczorajszym tj w niedzielę w godzinach popołudniowych otrzymałam sms'a od Pauliny Chojeckiej (wg pani prof. odpowiedzialnej za przek.inf.)z pomysłem zmiany godziny na wcześniejszą na którego odpowiedziałam odrazu po otrzymaniu, że absolutnie nie wyrażam zgody na zmianę godziny na wcześniejszą ponieważ uniemożliwi mi to zupełnie możliwość uczestnictwa w seminarium i Alicji Kwaśny również, a zależy mi aby jak najszybciej sfinalizować pracę (jak zapewne każdemu) o czym informowałam już wcześniej, że proszę o nie zmienianie godzniy. I nagle coś takiego? Nie rozumiem zupełnie co się stało? Czy mój głos ( i Ali) nie został w żaden sposób wzięty pod uwagę? Jeśli tak to dlaczego tak się stało? Jak wiele osób spędzam weekendy poza domem nie mając dostępu do internetu (czego wszystkim życzę) więc nie mogłam zamieścić swojego sprzeciwu wobec tego planu na forum, ale przekazałam go bezpośrednio Paulinie w formie sms'owej dlaczego pani prof.nie wzięła tego pod uwagę. Jesteśmy na V roku 85% z nas pracuje, ma drugi kier.studiów lub inne zobowiązania i nie jest tak łatwo 2 godziny w tą 5 w tamtą... W ub.roku chciałyśmy wprow.zmiany na które 1 osoba nie wyraziła zgody bo kolidowało to z jej planem i sprawa umarła śmiercią naturalną, a tutaj coś takiego...? Sprawy nie uważam za zamkniętą i zamierzam ją wyjąsnić. Po raz kolejny proszę aby seminarium odbywało się w godzinach wynikających z planu zajęć. Ewentualnie w każdy inny dzień po godz.17.30. Pozdrawiam, Dana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brośka
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 21:44, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Maila otrzymałam od Pani profesor, poinformowałam Ją komu pasuje godzina 15.30 a komu 17.30.
Wniosek wyciągnęła Pani Profesor.
Informacja dotarła do każdego. Jestem tylko pośrednikiem a nie inicjatorem tego działania.
Ostatnio zmieniony przez Brośka dnia Pon 21:44, 01 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pchełka
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:53, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mogę pojąć jak mogła tak postąpić...? Ręce opadają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|